Panele fotowoltaiczne, czy to się opłaca?

Wiele osób pewnie zastanawia się, czy fotowoltaika wciąż się opłaca. Obawy te powstały, kiedy to pod koniec 2021 roku ogłoszono zmiany w zasadach rozliczania energii z fotowoltaiki. Była i w zasadzie wciąż jest to całkiem rewolucyjna zmiana. Nowy system w stosunku do poprzedniego, który opierał się na systemie upustów, może wydawać się mniej korzystny. Należy jednak pamiętać, że wcześniejsze rozwiązanie było chyba najbardziej opłacalnym w całe Europie, więc kiedyś musiało się to skończyć. Pojawił się więc net-billing, który działa inaczej od poprzedniego systemu, nie oznacza to jednak, że fotowoltaika w 2022 roku już się nie opłaca. Sprawdźmy, jak to działa!

Net-billing, czyli rozliczanie fotowoltaiki na nowo

Net-billing jest to system rozliczania energii pozyskanej z paneli fotowoltaicznych, który opiera się o jej wartość w momencie wytworzenia. A więc, nadwyżki energii, które są odesłane do sieci energetycznej, są wyceniane zgodnie z ustaloną w ustawie stawką. Poprzez pierwsze dwa lata ma to być średnia miesięczna cena energii z Rynku Dnia Następnego, którą oblicza i ogłasza operator sieci energetycznej. Natomiast w 2024, kiedy to nasz system elektroenergetyczny będzie gotowy do przyjmowania dużych ilości energii z domowych gospodarstw, do wyceny zostaną zastosowane stawki godzinowe.

Wyliczana na tej podstawie wartość energii (depozyt prosumencki), zostanie zapisana na specjalnym koncie, które prowadzone jest przez sprzedawcę i następnie pomniejszona o wartość energii pobranej z sieci (ta natomiast jest wyliczana standardowo, na podstawie stawek z umowy). Wartość energii obliczana na podstawie net-billingu nie jest obejmowana podatkiem VAT ani PIT, czyli podobnie jak w poprzedniej formie rozliczania.

Odłożony depozyt prosumencki ma ważność 12 miesięcy, począwszy od daty zaksięgowania. Czyli energia wyprodukowana w lipcu 2022 może być wykorzystywana do lipca 2023. Pamiętajmy jednak, że ceny energii w lipcu mogą być zupełnie inne w stosunku do tych, jakie będą obowiązywały w grudniu.

Opłacalność fotowoltaiki – od czego będzie uzależniona?

Duży wpływ na rentowność instalacji fotowoltaicznej w 2022 roku ma oczywiście skorzystanie z programów wsparcia takich jak:

  • Program Mój Prąd,
  • Dotacja Czyste Powietrze,
  • Ulga termomodernizacyjna.

Dzięki wykorzystaniu dotacji czas zwrotu z instalacji możemy skrócić nawet o kilka lat, w zależności od kosztu instalacji oraz końcowej wysokości wsparcia.

Spadną również koszty instalacji. Wynika to z faktu, że w poprzednim systemie instalacje były przewymiarowane, ze względu na to, że cześć nadwyżek była tracona na rzecz sprzedawcy. W net-billingu z nadwyżek niewykorzystanych przez okres 12 miesięcy, będziemy mogli odebrać “tylko” 20% energii wprowadzonej w danym miesiącu. Reszta, po okresie 12 miesięcy przepada. W tym wypadku większa moc instalacji nie przyniesie większych efektów i korzyści, więc oszczędzamy na mniejszej instalacji.

Jakość paneli fotowoltaicznych i montażu także ma znaczenie. Poprzez zainwestowanie w wydajne panele fotowoltaiczne oraz zadbanie o prawidłowy montaż, znacząco wpływamy na opłacalność instalacji. Nieumiejętny montaż paneli może doprowadzić do skrócenia ich żywotności z ponad 20 lat do zaledwie kilku, a to wiąże się z dodatkowymi kosztami ich wymiany i utylizacji. Taka sytuacja znów odbija się na okresie zwrotu z inwestycji. Niemniej ważne jest także ułożenie dachu. Jeśli panele są wyeksponowane na północną stronę, to w ciągu roku wygenerują znacznie mniej prądu.

Leave a Reply